sobota, 6 września 2014

Rozdział 11

Chłopaki się ewidentnie ucieszyli, a dziewczyny były zdziwione.

 Miesiąc później...
Mijały dni Logan był szalony, ale ja cały czas pisałam z Harrym.
Ja chyba nie umiem być szczęśliwa z Loganem.
Wiem że go zranię,ale  ten związek nie ma przyszłości.
I niestety stało się zdradziłam Logana ... Pewnego dnia gdy Logan był do późna w studiu pojechałam spotkać się z Harrym. Wypiliśmy trochę a że byliśmy u niego w domu to tak jakoś wyszło że zaczęliśmy się całować potem obmacywać rozbierać no i wylądowaliśmy razem w jego sypialni. Był taki czuły pieścił moje całe ciało przytulał i kochał to była bardzo upojna noc.
Następnego dnia rano po równie upojnym poranku wróciłam do domu i zaczęłam się pakować
-Co ty kurwa robisz?!!!!!!-w progu pokoju staną Logan ...

Oczami Logana ...
Poprzedni wieczór ...
Byłem do późna w studiu z chłopakami . Miałem taką straszną ochotę wrócić do domu i po prostu przytulić się do Tay...a gdy wróciłem do domu zastałem puste łóżko zacząłem do niej dzwonić ale nie odbierała niewiele myśląc wsiadłem w samochodowo i zacząłem jej szukać.
Chłopaki chcieli jechać ze mną ale powiedziałem żeby poczekali w domu.
Całą noc jej szukałem. Strasznie się bałem że coś jej się stało- Tay jest chyba kobietą mojego życia tak bardzo ją kocham nic nie może się jej stać -myślałem sb w głowie.
Rano zrezygnowany wróciłem do domu postanowiłem że się wykąpie i pojadę na policję
Wszedłem do sypialni i co zobaczyłem?!
Taylor która pakuje swoje walizki
-Co ty kurwa robisz?!!!!-krzyknąłem
-Logan ...hej...wiesz ja się ...wyprowadzam..-powiedziała
-Słucham?! Ja w nocy kurwa umierałem z nerwów bo myślałem że coś ci się stało szukałem cie a ty mi teraz mówisz że się wyprowadzasz o co kurwa chodzi?!-byłem wściekły
- No wiec między mną a Harrym coś nadal jest jestem z nim znowu kochamy się przepraszam Logan, ale przecież ja wiem że byłam dla ciebie tylko zabawką zdaje sobie z tego sprawę -powiedziała
-Słucham?!!! Ty z HARRYM TY....JA TY KURWA MOGŁAŚ MNIE ZDRADZIĆ ?!!
WIESZ CO DOBRA SPIERDALAJ MAM DOŚĆ NIE CHE NA CIEBIE PATRZEĆ WYNOŚ SIĘ!!!-krzyknąłem byłem wściekły moje serce pękło.
Tay spakował się do końca i wyszła a ja usiadłem na podłodze
-Serio jak się zakochałem musiała mnie zostawić?
Wstałem gwałtownie zbiegłem na dół chłopaki i dziewczyny mi się przyglądali wyjąłem butelkę wódki z lodówki i zabrałem ją do swojego pokoju w ciągu 10 min butelka była pusta...

Oczami Alexy...
Po tym co tu się zadziało nie wiedziałam co myśleć czy to Logan coś zrobił złego czy Taylor?
-Carlos może ja z nim pogadam co?-spojrzałam na mojego ukochanego
-Może lepiej nie kochanie jest wściekły  dawno go takiego nie widziałem -powiedział
-Tym bardziej do niego pójdę -wstałam i poszłam na górę do Logana.
Logan siedział na podłodze i obok łóżka, a na podłodze obok leżała pusta butelka po wódce którą przed chwilą wziął z lodówki.
-Logan-usiadłam obok niego-co się stało?-przytuliłam go a on powiedział tylko
-Pierwszy raz się zakochałem a ta dziwka puściła się z innym...
Nic już nie powiedział tylko się do mnie przytulił i po chwili zasną całą noc jej szukał a teraz wypił flaszkę.
Nic dziwnego. Zawołałam Carlosa pomógł mi położyć Logana i zostawiliśmy go w pokoju.
Jak Taylor mogła go zdradzić?
to be continued..........
***********************************************************************************
***********************************************************************************
Pierwsza liceum i mam mało czasu ale postaram się dodawać rozdziały w weekendy 
Zachęcam do komentowania <3